Związek Literatów na Mazowszu Związek Literatów na Mazowszu
Związek Literatów na Mazowszu
Link do strony na Facebooku
Login:
Hasło:

forum literackie

Dzwony mają zamilknąć

Zmarła poetka i malarka Marianna Olkowska

Refleksje z ostatniego Pożegnania Prof. Juliuszowi Chrościckiemu

W KRAINIE POEZJI (recenzja)

Fryderyk wciąż żywy

Mazurki w Sannikach

Wacław Holewiński - penetrujący rewiry historii

Ukołysana

więcej..

Partnerzy ZLM

AES

Partnerzy Muzeum Szlachty Polskiej w Ciechanowie MDK Przasnysz Muzeum Historyczne w Przasnyszu Urząd Miasta Ciechanów Starostwo Powiatowe w Ciechanowie Samorząd Województwa Mazowieckiego


Wszechmoc i łaska

pobierz(0.15 MB)

Oba tytułowe słowa oddają chyba w miarę dobrze swoistość przekonań religijnych demonstrowanych w chrześcijańskich hymnach, które w Stanach Zjednoczonych śpiewane są od lat zarówno w kościołach protestanckich jak i katolickich. Dwie z tych pieśni postanowiłem przybliżyć polskiemu czytelnikowi i potencjalnym wykonawcom z prostego powodu: nie zadomowiły się one, jak dotąd w polskiej kulturze religijnej. Nie znaczy to, że nigdy nie próbowano przetłumaczyć je na polski. Owszem, próbowano, ale teksty dotychczasowych przekładów trudno uznać za udane i nadające się do śpiewu. Cóż, angielskojęzyczną frazę poetycką niezwykle trudno jest przełożyć na język ze stałym akcentem paroksytonicznym w taki sposób, by zachowały się rytm i piękno melodii. Jedyną możliwością zachowania ducha pierwowzoru jest w takich sytuacjach rezygnacja z dosłowności.


Pierwsza z pieśni, po którą sięgnąłem, „How Great Thou Art”, nagrana została przez wielu słynnych piosenkarzy. W latach dwudziestych minionego stulecia w polskich środowiskach protestanckich co najmniej dwukrotnie pokuszono się o dosłowny przekład. Efekty były raczej żenujące, gdyż wychodziły dziwolągi językowe w rodzaju „Jak wielkimś Ty”. 


Drugi hymn, „Amazing Grace”, jest prostym, ale bardzo zgrabnym wyznaniem protestanckiej wiary w moc łaski Bożej. Jego autorem jest człowiek, którego życie było w połowie pasmem upokorzeń. John Newton (1725–1807) służył najpierw w królewskiej marynarce wojennej, ale po nieudanej próbie ucieczki został zdegradowany i publicznie upokorzony. Później pływał na statku biorącym udział w handlu niewolnikami. W końcu został duchownym anglikańskim i działał na rzecz zniesienia niewolnictwa. Znalazłem na YouTube jakieś wykonanie po polsku, niestety, w przekładzie niezbyt lotnym. Ocenę mojej przymiarki pozostawiam fachowcom.


Dla przypomnienia i możliwości porównania załączam w pierwszej kolejności oryginały i linki do dwóch ciekawych nagrań video w wykonaniu znanych piosenkarzy. (Uwaga! Mogą pojawić się reklamy, które należy przeczekać lub wyłączyć klikając w napis „Skip ads”.)


Tadeusz Witkowski







Związek Literatów na Mazowszu Projekt i wykonanie www.ekspansja.eu