Zmarła poetka i malarka Marianna Olkowska
Refleksje z ostatniego Pożegnania Prof. Juliuszowi Chrościckiemu
XXXV WIOSNA LITERATURY W GOŁOTCZYŹNIE |
Kolejna XXXV już Wiosna Literatury w Gołotczyźnie przeszła do historii. Właśnie wczoraj, 12.czerwca 2024r w Muzeum Pozytywizmu w Gołotczyźnie, jedynym takim muzeum w Polsce, miały miejsce wyjątkowe wydarzenia literacko-muzyczne, w których licznie uczestniczyli okoliczni mieszkańcy i goście z różnych stron kraju. Przed południem delegacja organizatorów i gości udała się na cmentarz w Sońsku, gdzie złożono kwiaty i zapalono ognie pamięci na grobach: Aleksandra Świętochowskiego, Grzegorza Roszki i Andrzeja Artura Falenty. Odbyły się również spotkania autorskie z uczniami Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego w Gołotczyźnie i Szkoły Podstawowej w Sońsku. Tradycyjnie rozstrzygnięto X Ogólnopolski Konkurs Literacki „O Laur Posła Prawdy”, a laureaci zaprezentowali fragmenty swych nagrodzonych prac. Przewodniczącym jury Konkursu był współczesny ceniony pisarz Wacław Holewiński. W kategorii dla młodzieży, nagrodę zdobył Marek Dziadkowiec z Białego Dunajca za pracę „Furmani żydowscy”, a II nagroda za pracę „Niewola Satyra” trafiła do Olgierda Adamczaka z Promnic. W kategorii dorosłych jury przyznało” I nagrodę Ewie Wierzbickiej ze Stalowej Woli za pracę pt.”Vagabundos”, II nagrodę otrzymała Lidia Izabela Lachowska z miejscowości Przewodowo Parcele za „Pokolenia”, III nagrodę ex aequo otrzymali :Elżbieta Zakrzewska z Działdowa za pracę „Dobra Pani z Dłutowa” i Andrzej Zawadzki z miejscowości Łbiska za pracę „Aleksander Świętochowski o reformie Grabskiego”. Większość laureatów przyjechała do Gołotczyzny z Mazowsza, ale główni laureaci dotarli aż z Podkarpacia. To najlepiej świadczy o renomie tego konkursu i potrzebie jego kontynuowania. Wszyscy wysłuchali koncertu muzycznego w wykonaniu uczennic Państwowej Szkoły Muzycznej I ST. im. S. Moniuszki w Ciechanowie. Siostry Maria i Zofia Jackowskie dały popis gry na gitarze klasycznej i fortepianie, nagrodzony gromkimi brawami. Publiczność była pod wrażeniem umiejętności młodych talentów. Bardzo interesującym punktem programu była promocja książki Macieja Falkowskiego „Ślachta. Historie z podlasko-mazowieckiego pogranicza”. Autor w rozmowie z prowadzącą spotkanie prezes Związku Literatów na Mazowszu dr Teresą Kaczorowska odniósł się do genezy swej książki. Ciekawie przedstawił trzy pokolenia swoich przodków. Mówił o tradycjach i zwyczajach szlachty zagonowej, schłopiałej tzw. szaraczków, których cechowały i wyróżniały trzy wartości: miłość ojczyzny, przywiązanie do ziemi i wiara katolicka. Maciej Falkowski uzmysłowił słuchaczom, jak ważna jest znajomość prawdy o przeszłości dla budowania przyszłości. Po przerwie kawowej wspominano zmarłego w listopadzie minionego roku Andrzeja Artura Falentę- poetę, bibliofila, księgarza i wydawcę, współpracującego ze Związkiem Literatów na Mazowszu. To była najbardziej wzruszająca część programu tegorocznej Wiosny Literatury. Laudację wygłosiła dr Teresa Kaczorowska, prezes ZLM przeczytała też kilka wierszy zmarłego i oddała głos prof. Aleksandrowi Madydzie ( specjalnie przyjechał na zaproszenie prezes dr Teresy Kaczorowskiej), wykładowcy na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, gdzie studiował i mieszkał śp. Andrzej Artur Falenta. Profesor Aleksander Madyda ciepło, z szacunkiem i podziwem mówił o współpracy ze zmarłym, swoim byłym studencie oraz wdzięcznością za nieocenioną i niezwykłą jego pomoc jako bibliofila, księgarza i wydawcy w pracy wielu wykładowców uniwersyteckich. Swoimi wspomnieniami o Andrzeju Arturze Falencie dzielił się też jego kolega, znany ciechanowski dziennikarz i fotografik Roman Nadaj. Czas wspomnień zamknął fragment koncertu skrzypcowego Adama Falenty, syna nieżyjącego poety, niestety odtworzony z nagrania, ponieważ skrzypek miał w tym dniu egzamin. Uczestniczyła w spotkaniu jego mama, żona zmarłego oraz przedstawiciele jego rodziny . Końcowy akcent tegorocznej Wiosny Literatury to wspólne zdjęcie uczestników wydarzenia przed szlacheckim dworem – siedzibą Muzeum Pozytywizmu oraz ognisko z pieczeniem kiełbasek w gołockim parku, sprzyjający czas dla rozmów, wymiany opinii i wrażeń po całym dniu z obcowania z literaturą, muzyką i echami minionego czasu w pięknej, gościnnej, wiosennej Gołotczyźnie. Pozostaną piękne wspomnienia i nowe znajomości. Do zobaczenia za rok. Ewa Krysiewicz
Foto: Roman Nadaja i Muzeum Pozytywizmu w Gołodczyznie
|
2024-06-16 19:04:31 - Krzysztof Turowiecki