Związek Literatów na Mazowszu Związek Literatów na Mazowszu
Związek Literatów na Mazowszu
Link do strony na Facebooku
Login:
Hasło:

forum literackie

Dzwony mają zamilknąć

Zmarła poetka i malarka Marianna Olkowska

Refleksje z ostatniego Pożegnania Prof. Juliuszowi Chrościckiemu

W KRAINIE POEZJI (recenzja)

Fryderyk wciąż żywy

Mazurki w Sannikach

Wacław Holewiński - penetrujący rewiry historii

Ukołysana

więcej..

Partnerzy ZLM

AES

Partnerzy Muzeum Szlachty Polskiej w Ciechanowie MDK Przasnysz Muzeum Historyczne w Przasnyszu Urząd Miasta Ciechanów Starostwo Powiatowe w Ciechanowie Samorząd Województwa Mazowieckiego


Odkrycie młodej poetki, rodem z Ciechanowa

(w śnieżycę)


Nadaje głos obrazom

   Pomimo pustoszącego Polskę orkanu Ksawery, w mikołajkowy piątek (6 grudnia), na VIII Spotkanie z Książką w Galerii im. Bolesława Biegasa, przybyło ponad 20 osób, wtym kilkoro literatów. I nikt nie żałował. Zaproszona do PCKiSz Kasia Fetlińska okazała się wielkim odkryciem. Choć mający prowadzić spotkanie warszawski poeta Jarosław Jabrzemski utknął w drodze na trasie E-7 podczas śnieżycy…
   Wszyscy uczestnicy spotkania mogli odkryć w Katarzynie Fetlińskiej ciekawą, młodą i niezwykłą krajankę (rodem z podciechanowskiego Przążewa, absolwentkę „Krasiniaka”). Piszącą wiersze w innej konwencji jak ciechanowscy poeci, a przy tym oczytaną erudytkę, inteligentną, skromną i ładną 22-letnią studentkę filologii angielskiej Uniwersytetu Warszawskiego. Choć głównie zaprezentowała wiersze ze swojego debiutanckiego tomiku „Glossolalia” (Biuro Literackie Wrocław, 2012 - nagroda za udział w projekcie „Połów”), to jej wiersze już przed wydaniem tej książki drukowano w kilku ważnych pismach literackich w Polsce, a także w Niemczech. Dziś Kasia Fetlińska z powodzeniem występuje w różnych projektach w Polsce, z najważniejszymi poetami naszej epoki.
   Jak powiedziała na spotkaniu w Ciechanowie jest miłośniczką sztuk plastycznych (jej matka maluje), dlatego wiele wierszy inspirowanych jest sławnymi obrazami, jak „Śniadanie na trawie” Édouarda Maneta., czy „Guernica” Pabla Picassa. Tytuły wierszy tomiku są w języku angielskim, aby jak wyznała prowadzącej spotkanie dr Teresie Kaczorowskiej: „łatwiej było je znaleźć w Internecie. - Uderzyło mnie, ż obrazy nie mówią. Nadałam im więc głos słowem poetyckim – powiedziała zadowolona, iż występuje w Galerii B. Biegasa, i może oglądać współczesne malarstwo dwóch młodych artystek warszawskich: Karoliny Jarosławskiej i Klaudii Kudelskiej.
   Stwierdziła, że pisze dla przyjemności, nie dla pieniędzy. Wystarczy, że dzięki uprawianiu poezji rozwija się, poznaje ciekawych ludzi, m.in. poetę, który wywarł na niej największy wpływ, Jacka Podsiadło. Uważa, że nie wolno sztuki ograniczać, choć dziś często budzi ona kontrowersje. Sama czerpie wiele z przeszłości. – Umarli żyją w nas. Historia żyje w nas. Jesteśmy po to, aby wchodzić z nimi w dialog, czerpać z nich, ale już w formie dowolnej – powiedziała, że z poetów romantycznych najbliższy jej jest C. K. Norwid.
   Na spotkaniu obecny był m.in. wujek poetki Włodzimierz Fetlński (członek zarządu powiatu ciechanowskiego, wdowiec po senator RP, śp. Janinie Fetlińskiej, która zginęła w katastrofie smoleńskiej 10 kwietnia 2010 r.), wraz z synem Bartkiem. Byli dumni, że narodziła się w ich rodzinie budząca duże zainteresowanie i nadzieje poetka…


(pckisz)


1


2


3


5


6


7


8


9









2013-12-26 09:24:36 - Krzysztof Turowiecki

Związek Literatów na Mazowszu Projekt i wykonanie www.ekspansja.eu